Nadal nie zwalniamy tempa, pierwsza przerwa w Angelholm, przed miastem ostatnie większe, zalesione wzniesienia. W centrum dosyć tłoczny deptak, ładny rynek z kościołem o miłych dla oka proporcjach. Przed wieczorem wjechaliśmy do Landskrony, miasta o wielu zabytkowych kościołach, ładnych kamienicach, cytadeli i trolejbusach napędzanych odnawialną energią, pochodzącą z siłowni wiatrowych.
Dystans: 94km.