W Arbrze znajdujemy skup jagód i postanawiamy spróbować na tym trochę popracować. Za kilogram płacą 12 SEK (ok. 5zł), to niewiele w porównaniu do zeszłego sezonu, gdy cena dochodziła do 20 SEK. Rozbijamy się w górach przypominających Beskid Niski. Pada deszcz, więc dużo dziś nie uzbieramy, choć trzeba przyznać, że jagód jest naprawdę sporo.
Dystans: 20 km.